Teren rydułtowskiej kopalni, jak również ona sama są niemymi świadkami cierpienia tysięcy ludzi, których sprowadzono tam w czasie niemieckiej okupacji do przymusowej i niewolniczej pracy. Ziemia Rydułtów jest nasycona rozpaczą, bólem i krwią nieprzebranych tłumów niewinnych ludzi.
Teatr SAFO podczas prób do spektaklu "92 dni". Fot. Rafał Bednarczyk
W mieście, na ulicy Ofiar Terroru istnieje skromny pomnik upamiętniający gehennę więźniów oświęcimskich, robotników przymusowych i jeńców. Po zabudowaniach 5 obozów na terenie Rydułtów nie pozostał prawie żaden ślad. Zwykła przyzwoitość i szacunek nakazują pielęgnowanie pamięci o tych, którzy byli wśród naszych przodków, w naszym mieście. Pamiętając, stajemy się bardziej wrażliwi i mądrzejsi. Można również zapomnieć, ale byłoby to kolejne okrucieństwo wobec ofiar II wojny światowej. Dlatego Rydułtowskie Centrum Kultury we współpracy ze Stowarzyszeniem “Radoszowik” i przy wsparciu dra Jana Krajczoka - pasjonata lokalnej historii, postanowili wydać pierwszą rydułtowską publikację na ten temat. Autorką publikacji jest Katarzyna Chwałek-Bednarczyk, która zgłębiała temat obozów w spektaklu teatru SAFO “92 dni” i który mieszkańcy mieli okazję zobaczyć we wrześniu.
Spotkanie z twórcami tej publikacji odbyło się w ramach cyklu “Bery i bojki” 15 listopada o godzinie 17:00 w RCK “Feniks”, ul. Strzelców Bytomskich 9 a w Rydułtowach.
Książka jest dostępna bezpłatnie w wersji elektronicznej. Pobierz książkę.